Rower. Przez lata postrzegany był w Polsce jako sprzęt rekreacyjny albo relikt minionej epoki – środek transportu do ogrodu czy na ryby. Ostatnia dekada, a zwłaszcza okres po roku 2020, zrewolucjonizowała ten obraz. Dziś dwa kółka to symbol ekologicznego, szybkiego i często bardzo drogiego miejskiego stylu życia. Mimo tej gwałtownej zmiany kulturowej i technologicznej – mówimy tu przecież o masowej adaptacji e-bike’ów i zaawansowanych maszyn sportowych – rowerowa rzeczywistość w Polsce to dziś dwa różne światy.
Istnieje wyraźny podział między metropoliami inwestującymi w gęstą sieć ścieżek rowerowych, parkingów i systemów Veturilo a mniejszymi ośrodkami, gdzie rowerzysta wciąż walczy o swoje miejsce na jezdni. W miastach infrastruktura podąża za popytem, podnosząc komfort i bezpieczeństwo. Poza aglomeracjami, gdzie drogi są wąskie, a pobocza nieutwardzone, ryzyko kolizji i wypadków jest statystycznie wyższe. Ta dysproporcja w warunkach jazdy, połączona ze skokowym wzrostem wartości rowerów (nowe e-MTB to koszt małego samochodu), sprawia, że samo przypięcie roweru linką do latarni przestaje wystarczać. Odpowiedzialność za mienie i zdrowie wymaga nowoczesnych narzędzi. W tym kontekście zabezpieczenie finansowe, takie jak PewnieNaRower – ubezpieczenie rowerowe, przestaje być opcją, a staje się koniecznością w ochronie majątku i spokoju ducha.

Gdzie jeździ się bezpieczniej, a gdzie wzrasta ryzyko wypadku
Badania pokazują, że choć większość wypadków z udziałem rowerzystów ma miejsce w obszarach zabudowanych, to charakter tych zdarzeń jest inny w miastach i poza nimi. W aglomeracjach, takich jak Gdańsk, gdzie infrastruktura jest rozbudowana, a ruch samochodowy jest często uspokajany politykami miejskimi, ryzyko kolizji spada. Rowerzyści korzystają z dedykowanych tras i są bardziej widoczni w miejskim krajobrazie. Tam jazda jest codziennością, a bezpieczeństwo jest względnie wysokie, choć i tak wymaga ciągłej czujności.
- Gdańsk – miasto dobrze oceniane przez rowerzystów za rozbudowaną infrastrukturę, co minimalizuje konflikty z samochodami.
- Regiony wiejskie i mniejsze gminy – słabsza sieć tras, wąskie drogi lokalne, brak dedykowanych ścieżek, co znacząco zwiększa ryzyko poważnego wypadku.
W skrócie: im lepiej rozwinięta infrastruktura i bardziej przemyślana organizacja ruchu, tym większe jest bezpieczeństwo. Jednak nawet w miastach z dobrą infrastrukturą trzeba zachować ostrożność, bo zmienia się struktura ruchu drogowego. Na drogach pojawia się coraz więcej szybkich e-rowerów, a także e-hulajnóg. Statystyki z lat 2020–2025 wskazują, że choć ogólna liczba kolizji spada, to urazy wciąż są częste, a wraz ze wzrostem wartości rowerów rośnie ryzyko strat majątkowych.
Dlaczego ubezpieczenie jest dziś niezbędne
Dane policyjne i ubezpieczeniowe pokazują, że choć bezpieczeństwo rowerzystów w Polsce poprawia się, to postęp jest powolny. W okolicach 2020 roku cykliści stanowili około 10% ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych. W kolejnych latach ten odsetek się stabilizował, ale urazy wciąż są częste, zwłaszcza w dużych miastach. W takich warunkach ubezpieczenie rowerzysty staje się kluczowe – szczególnie przy częstej jeździe, używaniu droższego sprzętu lub wyborze tras o podwyższonym ryzyku. Polisy chronią w trzech ważnych obszarach: majątku (kradzież, uszkodzenie), zdrowia (NNW) oraz odpowiedzialności cywilnej (OC).
Ewolucja ubezpieczeń jest odpowiedzią na te ryzyka. Ubezpieczyciele dostosowali swoje pakiety do realnej wartości nowoczesnych, drogich rowerów. Zwiększone sumy ubezpieczenia i precyzyjne zapisy dotyczące kradzieży (np. wymóg konkretnych zabezpieczeń) są tego dowodem. Wybierając polisę, musisz mieć pewność, że chroni ona realną wartość Twojego sprzętu i Twoją odpowiedzialność.
- Zakres ochrony – czy obejmuje kradzież, uszkodzenie sprzętu i, co najważniejsze, odpowiedzialność wobec osób trzecich.
- Terytorium ochrony – czy polisa działa tylko w Polsce, czy także podczas wyjazdów zagranicznych.
- Sumę ubezpieczenia – powinna odpowiadać wartości roweru oraz realnym, potencjalnym kosztom leczenia i zadośćuczynienia.
- Wyłączenia – należy dokładnie sprawdzić zapisy dotyczące np. udziału w zawodach, braku wymaganego oświetlenia, czy jazdy pod wpływem alkoholu.
Ubezpieczenie jako element świadomej jazdy
Jeżeli jeździsz po mieście takim jak Gdańsk, masz przewagę infrastruktury i mniejsze ryzyko kolizji z samochodem. Twoje główne ryzyka to kradzież drogiego sprzętu i OC wobec innych rowerzystów lub pieszych. Jeśli natomiast poruszasz się po rejonach o słabszym zapleczu rowerowym — wąskie drogi, brak ścieżek, duży ruch samochodów — ubezpieczenie staje się szczególnie istotne ze względu na wyższe ryzyko poważnego wypadku.
Dla każdego rowerzysty posiadanie polisy daje wymierne korzyści, które zwiększają komfort i bezpieczeństwo użytkowania sprzętu o wysokiej wartości:
- Poczucie bezpieczeństwa – to realne wsparcie w razie wypadku, uszkodzenia lub kradzieży roweru.
- Zabezpieczenie finansowe – koszty napraw sprzętu, leczenia i zadośćuczynień mogą być astronomiczne i nieoczekiwane.
- Większą świadomość – znajomość warunków ubezpieczenia i ryzyka zwiększa naturalną ostrożność podczas jazdy.
Podsumowując, jazda rowerem w Polsce jest coraz popularniejsza, ale różnice między regionami są duże, a wartość sprzętu rośnie. W miejscach mniej przyjaznych rowerzystom, jak i w zatłoczonych miastach z drogimi e-bikami, odpowiednie ubezpieczenie to już nie fanaberia, lecz kluczowy element bezpiecznej i odpowiedzialnej jazdy.

Hej, nazywam się Tomasz i jestem entuzjastą jazdy na rowerze 🙂 Śmigam na rowerku od 10 lat. Aktualnie w moim upodobaniu jest Gravler 🙂




